Artykuły

Sentymentalny rejs

Dla nas dwojga nierozerwalnie związanych przez lata z Odrą odbycie tej podróży to po tylu latach przerwy rejs w nieznane. A dla czego w nieznane? Dla Danusi to powrót do dzieciństwa i do przeżyć z nim związanych. Jej największym marzeniem było i jest nadal odbycie rejsu do Szczecina, co przy tegorocznym splocie wydarzeń i standardowymi już niestety, bardzo niskimi stanami wody okazało się niewykonalne.

Wyczyn na miarę rekordu Guinessa czyli trzej panowie w canoe

W minioną niedzielę 06 sierpnia 2011, na przystani klubu "Odra" w Cigacicach pojawiła się malownicza grupa płynąca na małej łódeczce typu canoe z Wrocławia do Dziwnowa. Grupa ta składała się z Pana Łukasza, jego czteroletniego synka Rysia i kota Amora. Wszyscy w dobrych humorach zdążali do obranego celu, ale o tym niech opowie poniżej zamieszczona rozmowa.

Wiślany rejs MS "Collusion"

Przed laty, nie jednego frachtowca, chemikaliowca czy masowca współpracując z J.Pielacińskim prowadziłem z Płocka do i na zatokę Gdańską i muszę wyznać, iż nie zawsze ta współpraca układała się najlepiej, dlatego też zaproponowałem Turkowskiemu aby ustalił z kpt. Pielacińskim i wskazał , jaką będę pełnił rolę podczas holowania , 9,08 2010 godz. 9,00 powiadamia mnie P. Turkowski, iż o godz.13,00 planowane jest wyjście ,,Collusiona” z płockiego portu, i że moją rolą będzie pilotowanie m/s Collusiona”

Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na nasze ustawienia prywatności i rozumiesz, że używamy plików cookies. Niektóre pliki cookie mogły już zostać ustawione.
Kliknij przycisk `Akceptuję`, aby ukryć ten pasek. Jeśli będziesz nadal korzystać z witryny bez podjęcia żadnych działań, założymy, że i tak zgadzasz się z naszą polityką prywatności. Przeczytaj informacje o używanych przez nas Cookies